Brudne ręce spod suszarki

Sęk w tym JAKIE to bakterie. Myjemy ręce nie po to, by się pozbyć jakichkolwiek bakterii (to bezcelowe i nierealne) ale po to, by się pozbyć chorobotwórczych, zakaźnych.

Wychodzi z tego, że suszarka nawiewa bakterie na umyte ręce. Tak jak klimatyzator nawiewa zarodniki grzybów pleśniowych do pomieszczenia w którym pracuje.

Albo: bakterie po myciu zostały, a w czasie suszenia zostały równomiernie rozprowadzone po rękach (były by tez, gdyby pocierano dłonie bez suszarki).



„W poradach na ogół jest coś podejrzanego” – Leszek Kołakowski 🙂