Institute of Physics (IOP) (spadkobierca Physical Society) to międzynarodowa organizacja promująca praktykę, zrozumienie i zastosowania fizyki. Jej grupa wydawnicza: IOP Publishing to jeden z największych światowych wydawców naukowych publikacji, głównie z dziedziny fizyki i pokrewnych. Institute of Physics został poproszony przez brytyjski parlamentarny Komitet Nauki i Technologii o opinię i odpowiedź na kilka pytań związanych ze śledztwem w sprawie 'wycieku’ e-maili z Climatic Research Unit (CRU) – słynna już climategate. Poniżej pozwalam sobie przetłumaczyć fragment memorandum IOP, bo warto.
Pytanie: Jakie są konsekwencje ujawnienia e-maili dla rzetelności badań naukowych?
Odpowiedź:
1. Instytut wyraża troskę – jeśli ujawnione e-maile nie są sfałszowane – niepokojącymi implikacjami dla rzetelności badań naukowych w tej dziedzinie [klimatologii] i wiarygodności naukowej metody praktykowanej w tym kontekście.
2. Opublikowane w Internecie e-maile z CRU stanowią jasny dowód zdeterminowanej i skoordynowanej odmowy przestrzegania uczciwej naukowej tradycji i prawa do wolnej informacji. Jest zasadniczą zasadą, że naukowcy powinni być chętni do upublicznienia swoich idei i rezultatów w celu ich niezależnego testowania i powtarzania przez innych, co wymaga otwartej wymiany danych, procedur i materiałów. […] Wykracza to znacznie dalej poza samo CRU tylko – większość e-maili było wymienianych z badaczami z licznych międzynarodowych instytucji zaangażowanych w formułowanie konkluzji IPCC o zmianie klimatu.
3. Istotne jest rozróżnienie dwóch różnych kategorii danych omawianych w e-mailach z CRU:
– opracowane z bezpośrednich instrumentalnych pomiarów temperatur na powierzchni lądu i oceanu, takich jak CRU, GISS i NOAA;
– historycznych rekonstrukcji bazujących na 'proxies’ w rodzaju słojów drzew.
4. Druga kategoria związana z rekonstrukcjami proxy jest podstawą wniosku o bezprecedensowym XX-wiecznym ociepleniu. Opublikowane rekonstrukcje mogą reprezentować tylko część dostępnych surowych danych; mogą być także wyczulone na wybór konkretnej statystycznej techniki. Inny wybór, pomijanie niektórych danych czy statystyczna obróbka mogą prowadzić do innych konkluzji. Taka możliwość była bez wątpienia powodem (odrzucanych) próśb o więcej danych.
5. E-maile ukazują wątpliwości zarówno co do wiarygodności niektórych rekonstrukcji, jak i sposobu ich reprezentacji. Przykładowo, najwyraźniej ukrycie w grafikach szeroko używanych przez IPCC tych rezultatów z proxy dla ostatnich dziesięcioleci, które nie zgadzają się z instrumentalnymi pomiarami temperatur.
6. Istnieje także powód do niepokoju w związku z ujawnioną w e-mailach nietolerancją dla krytyki. Utrudnia to krytyczny dla wiarygodności nauki jako takiej proces naukowej korekty. W tym kontekście e-maile z CRU odnoszące się do procesu naukowej recenzji [peer-review] sugerują potrzebę przeglądu jej adekwatności i obiektywności na tym terenie badań oraz jej potencjalną podatność na uprzedzenia i manipulację.
7. Zasadniczo, uważamy za nieodpowiednie aby weryfikacja naukowego procesu zależała od apelu do legislacji Freedom of Information Act. Jednak, okazuje się, że prawo do takiego apelu jest niezbędne. Ujawnione e-maile pokazują możliwość tworzenia się sieci zgadzających się ze sobą naukowców z praktycznym wykluczeniem nowych osób. Wymóg, aby dane były dostępne dla wszystkich w formie elektronicznej w czasie publikacji mógłby zaradzić takiemu scenariuszowi.