W mieście Hamhung w Korei północnej dokonano publicznej egzekucji mężczyzny, który skarżył się przez telefon komórkowy na warunki życia koledze, który zbiegł do Korei Południowej. Mówił m.in. o wysokich cenach ryżu – pisze Rzeczpospolita.
W mieście Hamhung w Korei północnej dokonano publicznej egzekucji mężczyzny, który skarżył się przez telefon komórkowy na warunki życia koledze, który zbiegł do Korei Południowej. Mówił m.in. o wysokich cenach ryżu – pisze Rzeczpospolita.