Mój ojciec w wieku 60 lat miał raka jelita grubego. Nowotwór zaczal
przerzucac się otoczenie.
Lekarze dawali mu pare mcy zycia. Przeszedł operacje wyciecia
zmienionej części jelita jak w artykule i … lata mijają a on czuje
się dobrze. Tak wiec mial szczescie.
Ja jednak w wieku 50tki zdecydowanie musze isc na badania.
Nieprzyjemne to ale gorsze jest zycie bez jelita.