Nic nie zastąpi schabowego, jak dobry kotlet z kani w jajeczku i na mącznej panierce [GULP].
Tylko te białe jej blaszki hymenoforu trzeba nieco dłużej podsmażyć, by ścięły się w żarze patelni i rozpływały w ustach.
Jeden jej kapelusz na jedną [GULP] patelnię…
[GULP]
Niepojęte, jak można ją pomylić z muchomorem sromotnikowym.
Przecież ona ma inne tu, i tu, i tu…
Niepojętym też jest, jak można w publikacji prasowej, w samiuśkim samiutenieczkim tytule, zwać sromotnikiem muchomor sromotnikowy!